Które zalukaj jest prawdziwe?
Na to pytanie nie da się jednoznacznie odpowiedzieć. Biorą pod uwagę kwestie prawne, nazwa zalukaj nie została przez nikogo zastrzeżona, więc teoretycznie każdy klon jest prawdziwy. Na tym mógłbym zakończyć ten wpis. Z tym że większość ludzi, zadając pytanie „które zalukaj jest prawdziwe?” ma namyśli serwis, który znajdował się pod domeną .com.
Czym było zalukaj.com?
Zalukaj.com był jednym z najpopularniejszych, pirackich serwisów udostępniających nielegalnie filmy i seriale. Według bazy WHOIS, domena po raz pierwszy została zarejestrowana 30 kwietnia 2009, zatem można założyć, że od tego czasu istniał piracki proceder. Witryna zniknęła z sieci w roku 2020, więc możemy się tylko domyślać, ile pieniędzy stracili właściciele praw autorskich przez 11 lat działalności serwisu.
Czemu zalukaj.com nie działa?
Tego do końca nie wiadomo. Ostatnimi czasy za sprawą policji znikały duże pirackie serwisy, np. fili.cc, więc właściciele mogli stwierdzić, że gra nie jest warta świeczki i czas zwinąć interes. Z drugiej strony domena zalukaj.com przekierowuje na oglądaj.to, co może sugerować, że chcieli oni się tylko pozbyć okrytego złą sławą brandu.
Zalukaj, jak ominąć obciążenie serwera?
Odpowiedź jest prosta, nie da się. To tylko zachęta, aby się zarejestrować na jednym z klonów zalukaj. W podobny sposób działają inne tego typu strony. Jeszcze jakiś czas temu popularnym sposobem oszukiwania ludzi było wyłudzanie premium SMS. Teraz po zmianie przepisów amatorzy „łatwego zarobku” wymyślili sposób na wyszukiwarkę.
Działa to, tak, że serwis z pozoru wyglądający, że można na nim oglądać filmy i seriale, wymusza na użytkowniku rejestrację sposobem na „obciążenie serwera”. Po założeniu konta dowiadujemy się, że żeby mieć dostęp do źródeł trzeba uiścić drobną opłatę. I po całej procedurze dowiadujemy się, że wykupiliśmy dostęp do informacji, gdzie możemy legalnie obejrzeć filmy lub seriale. Czyli do informacji ogólnodostępnych za darmo w internecie, np. na naszej stronie, gdzie użytkownicy mogą samodzielnie dodawać źródła do legalnych VOD.
Generalnie, jeżeli traficie na tego typu serwis, zanim wydacie swoje ciężko zarobione pieniądze, rozejrzyjcie się po stronie, przeczytajcie regulamin. Bardzo często w stopce takiego serwisu, drobnym druczkiem, znajduje się informacja, że jest to tylko wyszukiwarka filmów i seriali. Teoretycznie strona działa legalnie, w praktyce amatorzy pirackich treści dają się nabrać sposobem na wyszukiwarkę. 😉
Co zamiast Zalukaj?
- Netflix
- CDA premium
- Prime Video
- HBO GO
- Disney +
- Chili
Komentarze
Dodaj komentarz